Skolioza to jedno z częściej występujących schorzeń kręgosłupa. Charakteryzuje się trójpłaszczyznowym zniekształceniem kręgosłupa. Zmiany występują w następujących płaszczyznach kręgosłupa: strzałkowej, czołowej i poprzecznej.
Skoliozę diagnozuje się na podstawe zdjęcia rtg. Gdy kąt Cobba przekracza 10º mówimy o skoliozie. Kąty poniżej 10º świadczą o postawie skoliotycznej, a nie skoliozie. Skrzywienie o kącie powyżej 10º dotyka 11,5% populacji.
Zanim wykonanacie zdjęcie rtg, możecie własnym okiem zauważyć pewne objawy skoliozy. Pierwszym niepokojącym sygnałem mogącym świadczyć o nieprawidłowościach jest asymetria np. barków, pojawienie się garbu żebrowego (wystawanie do tyłu jednej strony klatki piersiowej) lub lędźwiowego. O skoliozie może świadczyć przemieszczenie jednego z bioder ku górze i do przodu. Bardzo niepokojącym sygnałem jest trudność w dopasowaniu koszulek i bluzek. Zauważyliście jeden z tych objawów u swojego dziecka? Poproście je o wyprostowanie pleców. Postawę skoliotyczną można skorygować w pozycji wyprostowanej. Jeśli mimo prób wyprostowania pleców nie udaje się tego osiągnąć, być może dziecko ma skoliozę.
Skoliozę można I należy leczyć. Fizjoterapię warto zacząć jak najwcześniej, od razu, gdy pojawi się podejrzenie występowania schorzenia kręgosłupa. Skoliozy wykryte na wczesnym etapie dają większą szansę na korekcję, poprawa może nastąpić nawet w kilka miesięcy od rozpoczęcia fizjoterapii.
Na pierwszej wizycie konsultacyjnej fizjoterapeuta przeprowadza wywiad, szczegółowe badanie pacjenta I analizuje zdjęcie rtg. Terapia jest rozpisywana indywidualnie pod każdego pacjenta. Na początku terapii fizjoterapeuta pracuje nad rozluźnieniem struktur mięśniowo-powięziowych, które ograniczają ruch korekcyjny. Następnie na tak przygotowanych tkankach buduje się prawidłowe, indywidualnie dobrane, trójpłaszczyznowe wzorce ruchowe, które się wzmacnia i stabilizuje. Niewielkie skoliozy leczy się ćwiczeniami fizjoterapeutycznymi, przy bardziej zaawansowanych skoliozach powyżej 30º oprócz fizjoterapii konieczny bywa gorset ortopedyczny.
Skuteczność leczenia w znacznej mierze zależy od podejścia pacjenta i jego rodziców, ich zaangażowania w proces terapii, konsekwencję i dokładność wykonywania ćwiczeń. Leczenie skoliozy nie kończy się na wizycie u fizjoterapeuty, należy regularnie wykonywać zalecane przez fizjoterapeutę ćwiczenia w domu.
W im młodszym wieku zaczyna się leczyć skoliozę, tym większa szansa na nieoperacyjne skorygowanie schorzenia. U dzieci I nastolatków małą I średnią skoliozę da się wyleczyć fizjoterapią. Wystarczą ćwiczenia, w przypadku skoliozy o większym kącie, z dodatkiem gorsetu ortopedycznego. Wiek, w którym wykrywa się I zaczyna leczyć skrzywienie kręgosłupa jest bardzo ważny. Im młodsze jest dziecko, tym większa szansa na całkowite wyleczenie nawet poważnej skoliozy.
Skoliozy nie warto lekceważyć. Niewyleczona w młodości może prowadzić do operacji w późniejszym wieku. Skutki nieleczonej skoliozy są nie tylko natury estetycznej (choć I o tym nie należy zapominać. Niewyleczona skolioza potrafi być źródłem kompleksów i wpływać na poczucie własnej wartości), ale również zdrowotnej. Nieprawidłowy przebieg kręgosłupa może powodować ucisk na narządy wewnętrzne i utrudniać oddychanie, bo skrzywienie kręgosłupa powoduje zmniejszenie pojemności życiowej płuc. W skrajnym przypadku nieleczona skolioza może doprowadzić do niewydolności krążeniowo-oddechowej. Dużej skoliozie czasem towarzyszy drętwienie kończyn (duże skrzywienie kręgosłupa może powodować przemieszczenia naczyń krwionośnych, zaburzając ich funkcjonowania). Osoby z nieleczoną skoliozą o ostrym przebiegu skarżą się na ból pleców, barków, nóg, bioder i karku.
Nie dopuście do zaostrzenia się choroby. Im wcześniej zdiagnozowana, tym mniej inwazyjne staje się jej leczenie. Nie jesteście pewni, czy wasze dziecko ma prosty kręgosłup? Wybierzcie się na konsultację do dobrego fizjoterapeuty.